Co roku przerabiałam w kółko ten sam scenariusz, zaczynając "branie się za siebie" od 1 stycznia... Tym razem znajomy polecił mi usługi Michała. Stwierdziłam, że to czas najwyższy oddać się w ręce specjalisty. Był to strzał w dziesiątkę! Zostałam dobrze wysłuchana i przede wszystkim zrozumiana. Plan żywieniowy, który otrzymałam był ... tak obszerny, że przeczytanie od deski do deski, zajęło mi kilka dni :D Najważniejsze było, że posiłki były przygotowane w 100% pode mnie. Po miesiącu waga spadła, a ja nawet nie czuję, że jestem na diecie! Gorąco polecam :))
czytaj więcejodpowiedź dietetyka
Bardzo dziękuję za podzielenie się opinią :)